SZYKUJĄ NAS NA WOJNĘ?! Kurier dostarczy CI POWOŁANIE! Odmówisz? Idziesz do WIĘZIENIA na 5 lat!

Jakub Kamiński - Bazowo.com

Jakub Kamiński

SZYKUJĄ NAS NA WOJNĘ?! Kurier dostarczy CI POWOŁANIE! Odmówisz? Idziesz do WIĘZIENIA na 5 lat!

W obliczu narastających napięć międzynarodowych i konfliktu w Ukrainie, polski rząd przygotowuje się na pełną mobilizację wojskową. Nowe rozporządzenie Ministerstwa Obrony Narodowej ujawnia szokujące szczegóły dotyczące sposobu doręczania wezwań do służby. Jeśli wybuchnie wojna, do twoich drzwi może zapukać pracownik Poczty Polskiej lub nawet specjalny kurier, a odmowa stawienia się będzie miała DRASTYCZNE KONSEKWENCJE – nawet pięcioletni wyrok więzienia!


 

Powołanie na front dostarczy listonosz lub kurier!

 

Polskie władze jasno określają zasady mobilizacji. Wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast będą mieli pełne ręce roboty, ponieważ to na nich spocznie odpowiedzialność za doręczanie kart powołania. Do akcji włączą się jednak nie tylko lokalne urzędy, ale także Poczta Polska, Policja, a nawet specjalni, dedykowani kurierzy.

Nowe przepisy precyzują, że "karty powołania doręcza się za potwierdzeniem odbioru, w pierwszej kolejności przed innymi przesyłkami". To oznacza, że wezwanie na wojnę będzie miało absolutny priorytet. Jeżeli listonosz czy kurier nie zastanie nikogo w domu, zostawi informację o próbie doręczenia w skrzynce pocztowej, na drzwiach lub w widocznym miejscu na posesji.

To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne ma zapewnić, że w razie potrzeby każdy powołany otrzyma swój dokument na czas. Poczta Polska ma działać na pełnych obrotach – karty powołania dostarczone do placówek rano mają być doręczone jeszcze tego samego dnia do godziny 15:00, a te, które trafią na pocztę po ósmej, muszą dotrzeć do adresatów najpóźniej do północy.


 

Ucieczka? Grozi za nią WIĘZIENIE!

 

Unikanie mobilizacji to nie przelewki. Ustawa o obronie Ojczyzny jasno określa surowe kary dla tych, którzy spróbują uchylić się od obowiązku. Każdy, kto w czasie mobilizacji nie zgłosi się do służby wojskowej w wyznaczonym terminie i miejscu, musi liczyć się z minimum 3 latami więzienia.

Co więcej, jeśli ktoś celowo będzie próbował uchylić się od obowiązku, minimalna kara wzrasta do 5 lat pozbawienia wolności! Rząd nie pozostawia złudzeń – w obliczu zagrożenia państwo będzie bezwzględnie egzekwować obowiązek obrony.


 

Polska gotowa na najgorsze?

 

W razie ogłoszenia powszechnej mobilizacji, w całym kraju pojawią się plakaty i obwieszczenia informujące o sytuacji, a plany ich rozwieszenia zostaną opracowane przez samorządy w uzgodnieniu z Centralnym Wojskowym Centrum Rekrutacji.

W obliczu wojny w Ukrainie i agresywnej polityki Rosji, polski rząd nie pozostawia niczego przypadkowi. Nowe przepisy mają zapewnić sprawne funkcjonowanie państwa w razie zagrożenia. Ministerstwo Obrony Narodowej jasno podkreśla, że przygotowania są absolutnie konieczne, choć wszyscy mają nadzieję, że nigdy nie będą musiały być wdrożone w życie.

Czy te drastyczne środki są znakiem, że Polska naprawdę szykuje się na globalny konflikt? Czas pokaże, ale rząd jest ewidentnie gotowy na każdy scenariusz.

Jakub Kamiński - Bazowo.com

Jakub Kamiński

Redaktor Bazowo.com

Udostępnij artykuł

Udostępnij ten artykuł znajomym, aby mogli go przeczytać.