Dramatyczne sceny w szpitalu w Piasecznie! W środę wieczorem pijana para (34-latek i 32-latka) zaatakowała lekarza i pielęgniarkę, bijąc ich kilkukrotnie w twarz. Policja natychmiast interweniowała – agresorom grozi do 3 lat więzienia. Dlaczego doszło do tej szokującej napaści? 🏥👊
"Uderzali w twarz bez ostrzeżenia" – relacja policji
🔹 Godz. 22:00 – para wtargnęła na oddział, gdzie trwał dyżur.
🔹 Atak bez powodu – lekarz i pielęgniarka zostali zbici po twarzach.
🔹 Szybka interwencja – policja zatrzymała sprawców na miejscu.
"To był akt czystej agresji. Personel nie sprowokował tej sytuacji" – mówi podkom. Magdalena Gąsowska.
Pijani agresorzy w policyjnych kajdankach
🚔 Zatrzymani: 34-letni mężczyzna i 32-letnia kobieta.
🍷 Stan trzeźwości: Oboje byli pod wpływem alkoholu.
⚖️ Grożąca kara: Do 3 lat więzienia za napaść na funkcjonariusza publicznego (art. 222 KK).
"Personel szpitala to nie wróg" – oburzenie środowiska medycznego
Lekarze i pielęgniarki alarmują:
🩺 Ataki na medyków to plaga – w 2024 r. odnotowano ponad 500 takich przypadków.
📢 Potrzebne są surowsze kary – obecne przepisy nie odstraszają agresorów.
"Biją nas, plują, grożą. Kiedy w końcu ktoś nas obroni?" – pyta jedna z pielęgniarek.
Choć sprawcy trafią przed sąd, środowisko medyczne domaga się systemowych zmian. Czy ten przypadek wstrząśnie sumieniem polityków?
"Nikt nie powinien bać się iść do pracy w szpitalu" – komentują mieszkańcy Piaseczna.
🔹 CZY UWAŻACIE, ŻE KARY ZA ATAKI NA PERSONEL MEDYCZNY SĄ ZA ŁAGODNE? Piszcie w komentarzach! ⬇️