Wodzisław Śląski, Polska – Policjanci zakończyli intensywne poszukiwania 15-letniej Wiktorii Gackowskiej, która samowolnie oddaliła się z placówki w Radzionkowie. Dziewczyna zaginęła 27 maja, a po niemal trzech miesiącach intensywnych poszukiwań została zatrzymana po krótkim pościgu.
84 dni ucieczki do Holandii
Zgłoszenie o zaginięciu 15-latki wpłynęło do wodzisławskiej policji 27 maja 2025 roku. Jak się okazało, Wiktoria w kwietniu samowolnie opuściła Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Radzionkowie, a następnie została umieszczona w Powiatowym Domu Dziecka w Gorzyczkach, skąd również uciekła.
Najnowsze ustalenia śledczych wskazywały, że nastolatka miała przebywać w Holandii, gdzie towarzyszyła jej 18-letnia znajoma. Dziewczyna sporadycznie kontaktowała się z rodziną, podtrzymując nadzieję na jej odnalezienie.
Co Wiktoria robiła przez ten czas?
Jak wynika z ustaleń policji, życie Wiktorii za granicą wcale nie było bajkowe. Przez prawie trzy miesiące nastolatka miała żyć z dnia na dzień, podejmując się dorywczych, nielegalnych prac, by utrzymać siebie i swoją towarzyszkę. Dziewczyny unikały stałego miejsca zamieszkania, ukrywając się i często zmieniając lokalizację. Ten pełen napięcia i niepewności czas dobiegł końca, gdy Wiktoria wpadła w ręce polskiej policji.
Koniec poszukiwań i pościg
Długotrwałe poszukiwania Wiktorii zakończyły się w dramatyczny sposób. Dziewczyna została zatrzymana po krótkim pościgu przez policjantów Zespołu Profilaktyki Społecznej, Nieletnich i Patologii wodzisławskiej jednostki.
„Policjanci zakończyli poszukiwania Wiktorii. Nieletnia została zatrzymana po krótkim pościgu przez policjantów Zespołu Profilaktyki Społecznej, Nieletnich i Patologii wodzisławskiej jednostki. Dziękujemy za pomoc i prosimy o usunięcie jej danych osobowych oraz wizerunku ze swoich zasobów” – przekazała policja, zamykając sprawę.