HORROR się skończył! Tadeusz Duda nie żyje, ale co ZABRAŁ ze sobą do grobu?! Nowe fakty policji!

Jakub Kamiński - Bazowo.com

Jakub Kamiński

HORROR się skończył! Tadeusz Duda nie żyje, ale co ZABRAŁ ze sobą do grobu?! Nowe fakty policji!

Dramatyczna obława, która od piątku, 27 czerwca, trzymała w napięciu całą Małopolskę, dobiegła końca. Policja potwierdziła odnalezienie ciała 57-letniego Tadeusza Dudy zaledwie 3 kilometry od miejsca, w którym dokonał podwójnego zabójstwa w Starej Wsi. Zwłoki, z raną postrzałową, zostały odkryte przez funkcjonariuszy około godziny 20:30. Wszystko wskazuje na to, że poszukiwany od kilku dni mężczyzna popełnił samobójstwo.


 

Odkrycie w Lesie: Ślad Po Mordercy Zakończony Tragedią

 

Policjanci, którzy od czterech dni intensywnie przeczesywali trudny, zalesiony teren w rejonie Limanowej, natrafili na ciało Tadeusza Dudy. Rzeczniczka Komendy Głównej Policji, insp. Katarzyna Nowak, potwierdziła w rozmowie z Polsat News: "Został znaleziony mężczyzna z raną postrzałową, przy nim znaleźliśmy broń". To służby, a nie zgłoszenie świadka, doprowadziły do odnalezienia zwłok, co świadczy o skrupulatności prowadzonej operacji.

Duda, po dokonaniu brutalnej zbrodni, porzucił samochód i zbiegł w góry, rozpoczynając jedną z największych obław ostatnich lat. W akcji poszukiwawczej brały udział setki funkcjonariuszy z całej Polski, kontrterroryści, drony, a nawet psy tropiące i wojsko.


 

Desperacja i Nieprzewidywalność: Wyzwanie dla Służb

 

Inspektor Katarzyna Nowak przyznała, że cała operacja była niezwykle wymagająca dla służb. "Wiedzieliśmy, że mamy do czynienia z mężczyzną, który jest w stanie zabić. Tak że desperacja tego człowieka była ogromna. Nieprzewidywalność jego zachowania też stanowiła dla nas wyzwanie" – mówiła Nowak.

Najważniejszą informacją jest jednak to, że zagrożenie zostało wyeliminowane. "Zagrożenie ustało. To jest najważniejsza sprawa" – podkreśliła rzeczniczka KGP, zapewniając o bezpieczeństwie mieszkańców regionu.


 

Finał Tragedii Rodzinnej: Koniec Koszmaru

 

Tadeusz Duda, objęty policyjnym dozorem i mający zakaz zbliżania się do rodziny z powodu lat przemocy domowej, w piątek, 27 czerwca, dokonał makabrycznej zbrodni. Zastrzelił swoją 26-letnią córkę Justynę i jej 31-letniego męża Zbigniewa. Ranił również 73-letnią teściową, która obecnie walczy o życie w szpitalu. Jego śmierć zamyka rozdział krwawej zemsty, która wstrząsnęła całą Polską.


Co sądzisz o zakończeniu obławy na Tadeusza Dudę? Czy spodziewałeś się takiego finału tej tragicznej historii?

Jakub Kamiński - Bazowo.com

Jakub Kamiński

Redaktor Bazowo.com

Udostępnij artykuł

Udostępnij ten artykuł znajomym, aby mogli go przeczytać.