Władysławowo, Polska – Kolejny dramat nad Bałtykiem. W poniedziałek (18 sierpnia) na plaży we Władysławowie doszło do tragedii, gdy podczas kąpieli w morzu zaginął 18-letni chłopak z Wielkopolski. Mimo natychmiastowej i szeroko zakrojonej akcji ratunkowej, poszukiwania wciąż trwają.
Chwile grozy i paniki
Młody mężczyzna kąpał się w morzu z dwoma kolegami, gdy w pewnym momencie doszło do tragedii.
"Stracił grunt pod nogami i wpadł w panikę. Wysokie fale uniemożliwiły mu dopłynięcie do brzegu i zniknął pod wodą" – relacjonuje policja, opisując dramatyczne chwile.
Koledzy, którym udało się bezpiecznie wydostać na brzeg, natychmiast wezwali pomoc. Na miejsce natychmiast skierowano liczne służby, w tym policję, WOPR, LPR oraz Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa. Niestety, pomimo intensywnych działań, poszukiwania 18-latka wciąż nie przyniosły rezultatu.