Premier Donald Tusk podjął decyzję w sprawie tragicznych wydarzeń na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie tydzień temu doszło do brutalnego ataku siekierą. Zginęła pracownica uczelni, a rannego strażnika i interweniującego oficera SOP czekają odznaczenia i nagrody finansowe. Dzieci ofiary otrzymają renty specjalne. Jakie jeszcze wsparcie zapowiedziano? ??️
"Bohaterowie zasługują na uznanie" – odznaczenia dla strażnika i oficera SOP
W swoim wpisie na Twitterze premier poinformował:
"Wystąpiłem do Prezydenta o przyznanie odznaczeń strażnikowi, który został ranny, oraz oficerowi SOP, który pomógł obezwładnić napastnika".
? Strażnik uniwersytecki – ciężko ranny podczas próby powstrzymania ataku.
? Oficer SOP – kluczowy w zatrzymaniu 22-letniego sprawcy.
Obaj otrzymają także nagrody finansowe od rządu.
Dzieci ofiary nie zostaną same. Renty specjalne i długoterminowa pomoc
Rodzina zamordowanej 53-letniej pracownicy UW może liczyć na:
? Renty specjalne – przyznane przez państwo.
? Stypendia – zapewniane przez Uniwersytet Warszawski.
? Opiekę psychologiczną – bez ograniczeń czasowych.
"Uniwersytet zrobi wszystko, by wspierać jej dzieci tak długo, jak będzie to potrzebne" – zapowiedział rektor prof. Alojzy Nowak.
Sprawca w areszcie psychiatrycznym. "Przyznał się do zarzutów"
22-letni Mieszko R. usłyszał zarzuty:
? zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem,
? znieważenia zwłok,
? usiłowania zabójstwa strażnika.
Obecnie przebywa w areszcie psychiatrycznym w Radomiu.
Po tygodniu od tragicznego ataku na UW władze reagują konkretnymi działaniami. Czy to wystarczy, by zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości?
"Wdzięczność bohaterom to za mało. Potrzebne są systemowe zmiany" – komentują politycy opozycji.
? CO MYŚLICIE? Czy decyzje premiera to krok w dobrą stronę? Dajcie znać w komentarzach! ⬇️
