Adwokat Mieszka R. nie ma wątpliwości: “Mieszko R. potrzebuje łóżka, nie więzienia”. Czy uniknie kary?

Mieszko R., oskarżony o brutalne zabójstwo pracownicy UW, przebywa obecnie w zakładzie psychiatrycznym w Radomiu. Czy to oznacza, że uniknie więzienia? Prokuratura uspokaja: "Badania nie wykluczają kary dożywocia". Co dalej ze sprawą 22-letniego studenta? ⚖️🏥

"Nie ma mowy o uniknięciu odpowiedzialności" – stanowisko prokuratury

🔹 3 miesiące obserwacji – Mieszko R. pozostanie w szpitalu psychiatrycznym do sierpnia.
🔹 Co pół roku nowe badania – jeśli stan zdrowia się nie poprawi, izolacja może być przedłużana.
⚖️ Czy grozi mu dożywocie? "To zależy od wyników badań" – mówi prokuratura.

Adwokat: "To ciężko chory człowiek. Potrzebuje leczenia, nie celi"

👨‍⚖️ Mec. Maciej Zaborowski (obrońca Mieszka R.):
"Nie jestem biegłym, ale widzę, że mój klient wymaga pomocy medycznej".
🏥 Dlaczego szpital? Sąd miał wątpliwości co do stanu psychicznego oskarżonego.

Co jeśli uznają go za niepoczytalnego?

🧠 Ewentualne scenariusze:
1️⃣ Ograniczenie poczytalności – niższa kara, ale wciąż możliwe więzienie.
2️⃣ Niepoczytalność – przymusowe leczenie psychiatryczne (nawet dożywotnie).
3️⃣ Poczytalność – proces i możliwe dożywocie.

"Nie ma mowy, by szybko wyszedł na wolność" – podkreślają śledczy.

Choć Mieszko R. trafił do szpitala, nie do więzienia, jego przyszłość wciąż stoi pod znakiem zapytania. Czy odpowiedzialność karna zostanie wykluczona? To pokażą wyniki badań.

"Sprawiedliwość musi być wymierzona – niezależnie od stanu zdrowia" – komentują prawnicy.

🔹 CO MYŚLICIE? Czy Mieszko R. powinien odpowiadać przed sądem, czy pozostać w szpitalu? Piszcie w komentarzach! ⬇️