Kalisz, Polska. Marzenie życia Józefa Perugi, najstarszego maturzysty w Polsce, o zdaniu egzaminu dojrzałości, po raz kolejny zostało odłożone w czasie. 86-latkowi zabrakło zaledwie kilku punktów do przekroczenia minimalnego progu procentowego. Mimo to, jego determinacja pozostaje niezachwiana – pan Józef już zapowiada przystąpienie do matury w przyszłym roku, szukając jednocześnie nowej placówki, która go przyjmie.
Rozczarowanie, Ale Nie Załamanie: Wyniki Matur 2025
Dzień ogłoszenia wyników matur 2025 przyniósł mieszane emocje setkom tysięcy absolwentów. Dla wielu to spełnienie marzeń o wymarzonej uczelni, dla innych – konieczność ponownego zmierzenia się z egzaminem. Statystyki Centralnej Komisji Egzaminacyjnej (CKE) są bezlitosne: zdawalność matur wyraźnie spadła w porównaniu z ubiegłym rokiem, a aż co piąty uczeń nie przekroczył wymaganego progu 30 procent.
Niestety, w gronie tych, którym się nie powiodło, znalazł się pan Józef Peruga, znany opinii publicznej jako najstarszy maturzysta w kraju.
Nieustanna Walka z Ograniczeniami i Niepowodzeniem
Pan Józef podchodził do egzaminu dojrzałości już drugi rok z rzędu. Wielokrotnie podkreślał, jak ogromne znaczenie ma dla niego zdobycie wykształcenia. Przez ostatnie miesiące ciężko pracował z korepetytorami, by jak najlepiej przyswoić materiał. Ponadto, zgłosił swoje problemy ze wzrokiem do Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej (OKE), co zaowocowało wydłużeniem czasu na pisanie egzaminów i otrzymaniem testów z powiększoną czcionką.
Mimo tych ułatwień i ogromnego wysiłku, 86-latkowi ponownie nie udało się uzyskać pozytywnego wyniku. "Nie zdałem w tym roku ani z polskiego, ani z matematyki, ani z języka niemieckiego. To chyba przez te oczy" – skwitował z pewnym smutkiem, ale bez załamania.
"Do Trzech Razy Sztuka?" – Nowy Plan Najstarszego Maturzysty
Pomimo kolejnej porażki, Józef Peruga nie zamierza rezygnować ze swojego marzenia. Już zapowiedział, że w maju przyszłego roku ponownie spróbuje swoich sił. Tym razem jednak nie przystąpi do matury w swoim rodzinnym Kaliszu.
"Za rok podejdę znowu, ale tym razem w innym mieście. Czy jest jakaś szkoła, która mnie przygarnie?" – zapytał, dając wyraz swojej niezłomnej woli i poszukiwaniu nowych możliwości. Jego determinacja jest inspiracją dla wielu i świadczy o tym, że na naukę nigdy nie jest za późno. Pozostaje pytanie, czy powiedzenie "do trzech razy sztuka" okaże się prorocze dla pana Józefa.
Co Twoim zdaniem mogłoby pomóc panu Józefowi w osiągnięciu jego celu i czy, w kontekście jego wieku i determinacji, instytucje edukacyjne powinny oferować specjalne wsparcie dla takich osób?