Haditaghi kontynuuje rewolucję w Pogoni! Kolejne miliony spłacone przed finałem Pucharu Polski

Sportowa wiosna w Szczecinie! Nowy właściciel Pogoni spłaca długi w ekspresowym tempie

Kibice Pogoni Szczecin mogą spać spokojnie! Po zawirowaniach związanych ze zmianą właściciela, sytuacja finansowa klubu stabilizuje się w zawrotnym tempie. Alex Haditaghi, kanadyjski biznesmen, który przejął stery, nie tylko obiecywał poprawę, ale konsekwentnie realizuje swoje plany. Spłata długów wobec piłkarzy to priorytet, który ma wzmocnić morale zespołu przed kluczowym finałem Pucharu Polski z Legią Warszawa.

Długi znikają w oczach

Pogoń Szczecin, mimo swojej silnej pozycji w Ekstraklasie, borykała się z poważnymi problemami finansowymi. Zaległości względem piłkarzy i wierzycieli skutkowały zakazem transferowym i ogólnym poczuciem niepewności. Wejście Haditaghi to nowa era dla klubu. Jak się okazuje, biznesmen nie rzuca słów na wiatr. Mówiło się o długu sięgającym 50 mln złotych, a nowy właściciel systematycznie go redukuje.

Jeszcze w marcu 2025 roku informowano o uregulowaniu zaległości wobec piłkarzy. Sam Haditaghi potwierdził te doniesienia:

"Z przyjemnością dzielę się z Wami moją pierwszą aktualizacją jako oficjalny właściciel naszego szanowanego klubu. Rozliczyliśmy trzy miesiące zaległych pensji dla naszych zawodników, trenerów i personelu, w sumie prawie 9 mln złotych. Ten kluczowy krok nie tylko wypełnia nasze zobowiązania wobec zespołu, ale był również niezbędny do zabezpieczenia naszych licencji UEFA i Ekstraklasy, które były wątpliwe i poważnie zagrożone przed naszym przybyciem."

Dodatkowa motywacja przed finałem Pucharu Polski

Teraz, na kilka dni przed finałem Pucharu Polski, Pogoń po raz kolejny udowadnia, że stabilność finansowa to podstawa sukcesu. Dziennikarz pogonsportnet.pl, Daniel Trzepacz, poinformował o kolejnej spłacie zaległości.

"Pogoń Szczecin wypłaciła dziś piłkarzom wszystkie zaległe premie za poprzedni sezon. To około 2 miliony złotych. Alex Haditaghi w niewiele ponad miesiąc wyzerował więc zgodnie z zapowiedzią cały dług wobec zespołu"

Ta informacja z pewnością podniesie morale zawodników przed arcyważnym starciem z Legią Warszawa. Finał Pucharu Polski odbędzie się 2 maja na PGE Narodowym, a sędzią głównym będzie Szymon Marciniak. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 16:00. Czy Pogoń, z nową energią i stabilizacją finansową, sięgnie po upragnione trofeum?