Polski producent samolotów Ekolot zamyka produkcję po 30 latach. Właściciel oskarża państwo

Jakub Kamiński - Bazowo.com

Jakub Kamiński

Polski producent samolotów Ekolot zamyka produkcję po 30 latach. Właściciel oskarża państwo

Henryk Słowik i upadek Ekolotu: Oskarżenia o sabotaż gospodarczy

Henryk Słowik, właściciel jedynej w Polsce wytwórni ultralekkich samolotów Ekolot, ogłosił wstrzymanie produkcji po 30 latach działalności. W dramatycznym liście otwartym do premiera Donalda Tuska oskarżył urzędy państwowe o "sabotaż gospodarczy", wskazując na dwuletnie opóźnienia w certyfikacji i 125% cła antydumpingowe na kluczowe komponenty. Ta decyzja budzi poważne obawy o przyszłość polskiego przemysłu lotniczego i stawia pytania o efektywność działania administracji państwowej w stosunku do rodzimych przedsiębiorców. Słowik podkreśla, że mimo obietnic wsparcia ze strony rządu, jego firma została wystawiona na bezprecedensowe przeszkody, które ostatecznie doprowadziły do zawieszenia produkcji.

✈️ Dlaczego Ekolot przestał produkować?

Upadek Ekolotu to zbieg kilku niekorzystnych czynników, które Henryk Słowik opisuje jako celowe działania mające na celu zniszczenie jego przedsiębiorstwa.

  • Blokada certyfikacji – Urząd Lotnictwa Cywilnego (ULC) 2 lata prowadził procedurę dla nowego modelu Topaz 600, mimo że konstrukcja była gotowa. Długotrwały proces certyfikacji, jak twierdzi Słowik, uniemożliwił firmie wprowadzenie innowacyjnego produktu na rynek i generowanie zysków. Przedłużające się procedury generowały dodatkowe koszty i niepewność, co miało negatywny wpływ na stabilność finansową Ekolotu.

  • Cła antydumpingowe – 125% opłaty na części sprowadzane z Chin (niedostępne w UE) uniemożliwiły import. Wysokie cła na kluczowe komponenty, niezbędne do produkcji samolotów, radykalnie podniosły koszty wytwarzania, czyniąc produkty Ekolotu niekonkurencyjnymi na rynku światowym. Brak dostępu do alternatywnych źródeł zaopatrzenia w Europie sprawił, że firma znalazła się w impasie.

  • Zajęcie konta firmy – Urząd Celno-Skarbowy zablokował środki na produkcję. Zamrożenie konta bankowego przez Urząd Celno-Skarbowy pozbawiło Ekolot płynności finansowej i uniemożliwiło kontynuowanie produkcji. Decyzja ta, w połączeniu z innymi problemami, doprowadziła firmę na skraj bankructwa.

📜 "Obiecał Pan, Panie Premierze!" – gorzki list do Tuska

Słowik w swoim liście do premiera Donalda Tuska przypomniał jego publiczną deklarację, że "żaden urzędnik nie doprowadzi do upadku polskiej firmy", i gorzko zarzucił:

"Nie dotrzymał Pan słowa. To systemowe działanie na szkodę polskich przedsiębiorców".

Treść listu oddaje frustrację i rozczarowanie Słowika postawą państwa wobec jego firmy. Oskarża on system o celowe utrudnianie działalności gospodarczej i brak realnego wsparcia dla polskich producentów.

🛑 Stanowisko Urzędu Lotnictwa Cywilnego

ULC w odpowiedzi na zarzuty Słowika twierdzi, że:

  • Certyfikacja Topaz 600 była na finiszu – dokumenty miały być gotowe 4 kwietnia, ale Ekolot wcześniej zaprzestał działalności. ULC argumentuje, że proces certyfikacji był w zaawansowanej fazie i wkrótce miał zostać zakończony. Według urzędu, decyzja o wstrzymaniu produkcji została podjęta przez Słowika, zanim certyfikat został oficjalnie wydany.

  • Wcześniejszy model Topaz 472 czekał 3 lata na certyfikat, a podobne procedury w UE trwają nawet 7 lat. ULC broni się, powołując się na długotrwałość procesów certyfikacyjnych w branży lotniczej, zarówno w Polsce, jak i w innych krajach Unii Europejskiej. Urząd twierdzi, że czas oczekiwania na certyfikat dla Topaz 472 był porównywalny z innymi przypadkami.

  • Testy wykazały konieczność wzmocnienia konstrukcji – urząd zaprzecza, by opóźnienia były celowe. ULC podkreśla, że podczas testów nowego modelu Topaz 600 wykryto konieczność wprowadzenia poprawek w konstrukcji, co wpłynęło na wydłużenie procesu certyfikacji. Urząd zaprzecza, jakoby opóźnienia miały charakter celowy.

💸 Skutki decyzji

Wstrzymanie produkcji przez Ekolot ma poważne konsekwencje zarówno dla samej firmy, jak i dla polskiej gospodarki.

  • 25 osób straciło pracę. Zwolnienia pracowników to bezpośredni skutek zawieszenia produkcji. Utrata miejsc pracy dotknęła wysoko wykwalifikowanych specjalistów, którzy stanowili trzon załogi Ekolotu.

  • Polska traci jedynego producenta lekkich samolotów, docenianego m.in. przez Czechów – światowych liderów w tej branży. Zamknięcie Ekolotu to strata dla polskiego przemysłu lotniczego, który traci jedynego producenta ultralekkich samolotów. Firma cieszyła się uznaniem zarówno w kraju, jak i za granicą, a jej produkty były cenione przez ekspertów.

  • Zamówienia z całego świata (Ameryka, Azja, Australia) nie zostaną zrealizowane. Wstrzymanie produkcji oznacza, że Ekolot nie będzie mógł zrealizować złożonych zamówień z różnych części świata, co przełoży się na straty finansowe i utratę reputacji.

🔮 Co dalej z Ekolotem?

Firma formalnie przetrwa, ale produkcja jest wstrzymana. Słowik rozważa sprzedaż przedsiębiorstwa. Przyszłość Ekolotu pozostaje niepewna. Słowik rozważa sprzedaż firmy, co oznacza, że marka Ekolot może zniknąć z polskiego rynku. Los przedsiębiorstwa zależy od znalezienia inwestora, który będzie gotów podjąć się wyzwania wznowienia produkcji i pokonania biurokratycznych przeszkód.

Czy to wina urzędniczej biurokracji, czy firma nie spełniła wymogów? Dyskusja trwa, ale jedno jest pewne – polski przemysł lotniczy traci perłę w koronie. Sprawa Ekolotu wywołała szeroką debatę na temat roli państwa we wspieraniu rodzimych przedsiębiorców i efektywności działania administracji publicznej. Niezależnie od tego, kto ponosi winę za upadek firmy, polski przemysł lotniczy poniósł poważną stratę, tracąc innowacyjnego producenta, który miał potencjał, aby konkurować na rynkach światowych.

Możliwe scenariusze dalszego rozwoju sytuacji

Potencjalne rozwiązania dla Ekolotu

Mimo trudnej sytuacji, istnieje kilka scenariuszy, które mogłyby uratować Ekolot i wznowić produkcję samolotów.

  1. Interwencja rządu: Bezpośrednia interwencja premiera lub innego wysokiego rangą przedstawiciela rządu mogłaby przyspieszyć proces certyfikacji i rozwiązać problem ceł antydumpingowych.
  2. Znalezienie inwestora: Pozyskanie kapitału od inwestora, zarówno krajowego, jak i zagranicznego, mogłoby umożliwić spłatę zadłużenia, wznowienie produkcji i wprowadzenie innowacji.
  3. Przeniesienie produkcji: Rozważenie przeniesienia części lub całości produkcji do innego kraju, gdzie biurokracja jest mniej uciążliwa, a koszty niższe.
  4. Mediacja z urzędami: Podjęcie prób mediacji z Urzędem Lotnictwa Cywilnego i Urzędem Celno-Skarbowym w celu znalezienia kompromisowego rozwiązania.

Wpływ na polski przemysł lotniczy

Upadek Ekolotu może mieć długotrwałe negatywne konsekwencje dla polskiego przemysłu lotniczego.

  • Utrata konkurencyjności: Polska może stracić pozycję w branży lotniczej, zwłaszcza w segmencie ultralekkich samolotów.
  • Zahamowanie innowacji: Brak konkurencji może spowolnić tempo wprowadzania innowacji w polskim przemyśle lotniczym.
  • Osłabienie eksportu: Utrata producenta samolotów może negatywnie wpłynąć na polski eksport.
  • Demotywacja przedsiębiorców: Sprawa Ekolotu może zniechęcić innych przedsiębiorców do inwestowania w polski przemysł lotniczy.
Jakub Kamiński - Bazowo.com

Jakub Kamiński

Redaktor Bazowo.com

Udostępnij artykuł

Udostępnij ten artykuł znajomym, aby mogli go przeczytać.