Maciej Stuhr nowym głosem Osła w "Shreku 5". Będzie wspierany przez sztuczną inteligencję

Po śmierci Jerzego Stuhra, Maciej Stuhr przejmuje rolę Osła w "Shreku 5"

Po śmierci Jerzego Stuhra, legendarnego aktora, który podkładał głos pod Osła w polskiej wersji "Shreka", fani zastanawiali się, kto odważy się zająć jego miejsce. Jak ustalił Pudelek, Maciej Stuhr przyjął wyzwanie i wcieli się w kultową postać w piątej części filmu. Co więcej, w procesie dubbingu zostanie wykorzystana sztuczna inteligencja, aby jak najlepiej oddać charakterystyczny styl jego ojca. Ta decyzja wywołała burzę emocji wśród fanów serii, stawiając pytania o to, czy da się w pełni zastąpić tak ikoniczny głos i czy wykorzystanie technologii jest właściwym krokiem.

"Misja samobójcza"? Stuhr podejmuje wyzwanie

Wcześniej Zbigniew Zamachowski (głos Shreka) przyznał, że zastąpienie Jerzego Stuhra to niełatwe zadanie:
– To rodzaj misji samobójczej. Pierwowzór osiągnął zenit, a każda próba będzie porównywana – mówił w programie "Kwiatki polskie".
Mimo to Maciej Stuhr postanowił oddać hołd ojcu i podjął się tej roli. Decyzja ta, choć ryzykowna, jest postrzegana przez wielu jako gest szacunku i kontynuacja dziedzictwa aktorskiego rodziny Stuhrów. Maciej Stuhr, znany ze swojego talentu i wszechstronności, ma nadzieję, że uda mu się stworzyć własną interpretację Osła, jednocześnie zachowując ducha oryginału.

Jak sztuczna inteligencja pomoże w dubbingu?

Według informacji Pudelka, producenci zdecydowali się na wykorzystanie technologii AI, aby głos Osła brzmiał jak najbliżej oryginału. Użycie sztucznej inteligencji w procesie dubbingu jest nowatorskim podejściem, które budzi zarówno nadzieje, jak i obawy. Z jednej strony, AI może pomóc w wiernym odtworzeniu barwy głosu i intonacji Jerzego Stuhra, z drugiej zaś istnieje ryzyko, że efekt końcowy będzie nienaturalny i pozbawiony emocji.

• Czy AI wzmocni barwę głosu Macieja, by przypominała Jerzego? Technologia może analizować i modyfikować głos Macieja Stuhra, aby zbliżyć go do charakterystycznego brzmienia głosu jego ojca.

• A może wykorzysta nagrania archiwalne, by uzupełnić nowe kwestie?
  Na razie szczegóły są utrzymywane w tajemnicy. Możliwe, że fragmenty archiwalnych nagrań Jerzego Stuhra zostaną wykorzystane do wypełnienia luk lub wzmocnienia emocjonalnego przekazu w nowej wersji dubbingu. Sposób implementacji technologii AI pozostaje jednak owiany tajemnicą, co potęguje ciekawość i spekulacje.

Kontrowersje wokół "Shreka 5"

Nowa część budzi emocje nie tylko ze względu na zmianę w dubbingu:

• Nowy styl animacji (widoczny w zwiastunie) spotkał się z krytyką fanów. Niektórzy widzowie uważają, że nowa estetyka odbiega od charakterystycznego stylu poprzednich części i traci swój unikalny urok. Zmiany w animacji wywołały nostalgię za starszymi filmami i obawy o jakość nowej produkcji.

• Do obsady dołączy Zendaya jako córka Shreka. Dodanie nowej postaci, zwłaszcza tak znanej aktorki jak Zendaya, wprowadza nowe elementy do fabuły, ale również budzi pytania o to, jak wpłynie to na relacje między starymi bohaterami i czy nie odciągnie uwagi od głównego wątku.

• Premiera zaplanowana na grudzień 2026 – w 25. rocznicę pierwszej części. Długi czas oczekiwania potęguje napięcie i oczekiwania fanów. Producenci mają nadzieję, że premiera w rocznicę pierwszej części filmu spotęguje sentyment i przyciągnie tłumy do kin.

Czy fani zaakceptują nowego Osła?

Maciej Stuhr ma świadomość, że będzie porównywany do ojca, ale liczy też na zrozumienie widzów.
– Niestety, na razie nie mogę mówić o szczegółach – skomentował aktor, unikając rozwinięcia tematu. Presja jest ogromna, a oczekiwania fanów niezwykle wysokie. Maciej Stuhr zdaje sobie sprawę z wyzwania, jakim jest zastąpienie swojego ojca w tak kultowej roli, i ma nadzieję, że widzowie dadzą mu szansę na stworzenie własnej, unikalnej interpretacji Osła.

Potencjalny wpływ AI na przyszłość dubbingu

Decyzja o wykorzystaniu AI w "Shreku 5" może mieć dalekosiężne konsekwencje dla całej branży dubbingowej. Jeśli eksperyment się powiedzie, technologia AI może stać się standardem w procesie tworzenia filmów animowanych, umożliwiając odtwarzanie głosów zmarłych aktorów lub tworzenie zupełnie nowych, realistycznych postaci. Z drugiej strony, istnieje ryzyko, że AI zastąpi tradycyjnych aktorów dubbingowych, co może prowadzić do utraty miejsc pracy i zubożenia artystycznego aspektu dubbingu. Ta innowacja otwiera nową erę w świecie animacji, ale jednocześnie rodzi pytania o etyczne i społeczne implikacje wykorzystania sztucznej inteligencji w kulturze i rozrywce.

Czy AI pomoże odtworzyć magię Jerzego Stuhra? Czy może lepiej było zostawić postać Osła tylko w jego wykonaniu?
"Shrek 5" pojawi się w kinach za dwa lata – czas pokaże, czy ta decyzja okaże się trafiona. 🎤🎬