Skandal na Eurowizji 2025! Internauci wściekli na organizatorów: "Celowo pokazali Justynę Steczkowską w najgorszym momencie!"

Polscy fani są oburzeni sposobem, w jaki pokazano występ Justyny Steczkowskiej w podsumowaniu finału Eurowizji 2025. Podczas gdy inni artyści zostali zaprezentowani w kluczowych momentach swoich piosenek, Polka pojawiła się jedynie w ujęciu, w którym nie śpiewała, lecz unosiła się nad sceną. Czy to celowa sabotaż?

"Każdy dostał refren, a Justyna – wiszenie w powietrzu"

W trakcie finału Eurowizji, przed ogłoszeniem wyników, organizatorzy pokazali krótkie skróty wszystkich występów. Problem w tym, że:
✔ Większość artystów została zaprezentowana w kulminacyjnych fragmentach swoich piosenek – śpiewając refreny lub kluczowe zwrotki.
✔ Justyna Steczkowska pojawiła się tylko w scenie, w której unosiła się nad sceną, otoczona wizualizacjami smoka – bez śpiewu.

Internauci natychmiast zauważyli różnicę:

• "Co ta Eurowizja odp**doliła? Każdy dostał swój najlepszy moment, a Justyna – wiszenie w powietrzu!"*

• "To nie jest przypadek. Celowo pokazali ją w taki sposób, żeby nie zabłysnęła"

• "Gdzie jej potężny głos? Gdzie 'Gaja'? To skandal!"

Czy to wina organizatorów?

Sprawa jest bardziej skomplikowana. Zgodnie z zasadami Eurowizji:
✔ To delegacje krajowe wybierają fragmenty występów do pokazania w podsumowaniu.
✔ Polska ekipa podobno sama zdecydowała o tym ujęciu – być może chcąc podkreślić spektakularną oprawę wizualną.

Jednak fani mają wątpliwości:

• "Dlaczego nie pokazali fragmentu, w którym śpiewa i gra na skrzypcach? Przecież to był jej najsilniejszy moment!"

• "Nawet jeśli to nasza decyzja, to ktoś powinien przewidzieć, że to wygląda słabo w porównaniu z innymi"

"Nam się podkłada kłody pod nogi" – czy Polska jest dyskryminowana?

To nie pierwszy raz, gdy polski występ na Eurowizji budzi kontrowersje:
✔ W 2024 roku TVP skarżyło się na złe światła podczas występu reprezentanta.
✔ W 2023 roku jurorzy krytykowali polską piosenkę za "zbytnią teatralność".

"Czy to przypadek, że zawsze coś idzie nie tak?" – pytają rozżaleni fani.

Co na to sama Justyna Steczkowska?

Artystka nie skomentowała jeszcze sprawy, ale jej fani domagają się wyjaśnień od TVP i polskiej delegacji.

Czy to rzeczywiście był błąd organizacyjny, czy celowe działanie przeciwko Polsce? Sprawa wzbudza ogromne emocje, zwłaszcza że Steczkowska i tak zajęła wysokie miejsce w finale.

Waszym zdaniem – kto zawinił? Piszcie w komentarzach! 🇵🇱🔥