Zaskakujący ruch Aleksandra Milwiwa-Barona – mimo zbliżającej się rozprawy rozwodowej (wyznaczonej na koniec maja), muzyk opublikował czułe rodzinne zdjęcie z Sandrą Kubicką i ich rocznym synkiem Leonardem. Fotografia, wykonana po wizycie u pediatry, od razu podzieliła fanów – jedni widzą w tym gest pojednania, inni ostatnie pożegnanie.
Co widać na zdjęciu?
✔ Sandra trzyma Leonarda na rękach – chłopiec wygląda na zdrowego i uśmiechniętego
✔ Baron przytula się do byłej żony – oboje wyglądają na zrelaksowanych
✔ Podpis pod fotką jest neutralny – brak romantycznych deklaracji, ale też śladów konfliktu
Dlaczego to takie zaskakujące?
✔ Zaledwie tydzień temu media podały informację o terminie rozprawy rozwodowej
✔ W marcu Kubicka oficjalnie potwierdziła rozstanie, mówiąc o "trudnej, ale przemyślanej decyzji"
✔ Oboje deklarowali, że priorytetem jest syn – zdjęcie może być potwierdzeniem tej obietnicy
Trzy możliwe scenariusze:
1️⃣ Próba pogodzenia się – ostatnie wspólne wyjścia i teraz to zdjęcie mogą wskazywać na zmianę decyzji
2️⃣ Pokazowa zgoda przed sądem – by ułatwić sobie rozwód i uzyskać wspólną opiekę nad Leonardem
3️⃣ Pożegnalna pamiątka – ostatnie rodzinne zdjęcie przed oficjalnym końcem małżeństwa
Co dalej z ich związkiem?
✔ Rozprawa rozwodowa i tak się odbędzie – termin wyznaczony na koniec maja 2025
✔ Sąd może orzec rozwód już na pierwszej sesji – jeśli para uzgodniła wszystkie kwestie
✔ Kubicka i Baron ostatnio często się widują – czy to dla dobra dziecka, czy coś więcej?
"To nie jest zwykłe zdjęcie – to komunikat" – komentują fani. Jedni cieszą się na myśl o ich ponownym związku, drudzy krytykują za mieszanie im w głowach.
💔 Czy to ostatni rodzinny kadr, czy nowy początek? Odpowiedź poznamy już niebawem – prawdopodobnie jeszcze przed końcem maja.
"Najważniejsze, że Leonard ma oboje rodziców blisko siebie" – podsumowują obserwatorzy. I tego chyba życzy sobie zarówno Sandra, jak i Alek.