.jpg)
Beskid Wyspowy, ze swoją unikalną topografią i gęstymi lasami, stał się przez pięć dni sceną ukrywania się Tadeusza Dudy, poszukiwanego za podwójne zabójstwo w Starej Wsi. Policjanci odnaleźli jego ciało na leśnej drodze – mężczyzna najprawdopodobniej popełnił samobójstwo, a obok niego leżała broń. Teraz śledczy ujawniają, jak skomplikowane było namierzenie go w terenie pełnym naturalnych kryjówek, historycznych miejsc i podziemnych tuneli.
Trudny Teren, Idealna Kryjówka: Beskid Wyspowy jako Wyzwanie dla Obławy
Obława na Tadeusza Dudę rozpoczęła się natychmiast po jego ucieczce. W akcję zaangażowano kilkuset funkcjonariuszy policji, Straż Graniczną oraz wojsko. Jednak teren Beskidu Wyspowego, otaczającego Starą Wieś, okazał się niezwykle wymagający dla poszukujących. Gęste lasy, zarośla i liczne strome szczyty stwarzały idealne warunki do ukrywania się.
Szczególnie wymagający jest szczyt Ćwilin, znany z niezwykle stromych podejść, nazywanych przez niektórych "ścianą płaczu". Na północnych stokach wzgórza Golców znajduje się również stary cmentarz wojenny z I wojny światowej, gdzie do dziś można dostrzec resztki okopów i fortyfikacji – miejsc, które mogły służyć jako potencjalne schronienie.
Jaskinie i Wąwozy: Podziemny Labirynt Dudy?
Miejsc do ukrywania się w Beskidzie Wyspowym nie brakuje. Szlak z Rabki-Zarytego, prowadzący przez skalne wąwozy i unikalne w okolicy gołoborze (wielkie skupisko głazów), mógł również stanowić trasę ucieczki.
Co więcej, na zboczach Śnieżnicy znajduje się rezerwat z lasem buczynowym, w którym ukryta jest niewielka jaskinia zwana Piwnicą. Jak głosi legenda, istniało tam podziemne przejście. Kilka lat temu na zboczu góry Ostra odkryto również system połączonych grot o łącznej długości około 850 metrów i głębokości sięgającej 60 metrów. Te naturalne podziemne kryjówki mogły stanowić idealne schronienie dla zbiega.
Historyczne Uwarunkowania Terenu: Partyzanci i Uciekinierzy
Tadeusz Duda mógł dobrze znać te tereny, ale także wiedzieć, że Beskid Wyspowy od lat słynie z tradycji partyzanckiej. Od oddziału Armii Krajowej "Mszyca", po działającą do lat 50. grupę operacyjną "Zorza", a także oddział "Ognia" i "Wiarusy" – wszystkie te formacje wykorzystywały gęsto zalesione szczyty i zbocza jako bezpieczne schronienie przed obławami. Rozległe polany służyły jako punkty obserwacyjne, a doskonała znajomość terenu pozwalała "leśnym chłopcom" na skuteczną walkę.
Te historyczne uwarunkowania terenu mogły sprzyjać Dudzie w jego desperackiej ucieczce, czyniąc poszukiwania niezwykle trudnymi i długotrwałymi.
Co sądzisz o warunkach, w jakich ukrywał się Tadeusz Duda? Czy zaskoczyła Cię złożoność terenu, który mógł wykorzystać do ucieczki?
.jpg)