Były mąż Dody kończy milczenie – po czterech latach Emil S. zapowiada obalenie wizerunku eksżony. W gorącym poście na Instagramie zarzuca Dorocie Rabczewskiej "manipulację mediami i transakcyjny charakter", a jego obecna partnerka, Roksana Gąska, entuzjastycznie go wspiera. Tymczasem fanka Dody staje w jej obronie, wywołując ostrą wymianę zdań.
"Nie mam już miłosierdzia" – Emil S. rzuca rękawicę
W piątkowym wpisie producent oskarża Dodę o:
🔥 Budowanie kariery na "permanentnej manipulacji"
🔥 Dostosowywanie się do "kierunku wiatru" (czyli oportunizm)
🔥 Nadużywanie pozycji celebrytki
"Przedstawię prawdę o osobie, która nie zasługuje na miano autorytetu" – grozi, zapowiadając "publikację niebawem".
Fanka Dody kontratakuje: "To ona była ofiarą!"
W komentarzach wybucha wojna:
💬 Internautka: "Doda trafiała na toksycznych partnerów! Narcyzi manipulują!"
💥 Emil S. sarkastycznie: "Aha, czyli jeśli miała 6 złych związków, to kiedy wreszcie zacznie brać odpowiedzialność?"
Roksana Gąska w ogniu krytyki
Obecna partnerka Emila dodaje do ognia, publikując emotikony 👏. Gdy fani pytają: "Po co się mieszasz?", odpowiada:
"To nie mieszanie się, tylko wsparcie ukochanej osoby".
🔍 Co dalej?
✔️ Emil S. zapowiada exposé – czy ujawni kompromitujące materiały?
✔️ Doda dotąd milczy – ale czy długo jeszcze?
✔️ Fani dzielą się na obozy: jedni wierzą producentowi, drudzy pytają: "A co z jego 196 zarzutami?"
💬 KOMENTARZE:
✅ "W końcu ktoś powie, jaka jest naprawdę!"
❌ "On sam ma tyle brudów, że szkoda czasu na jego brednie"