Chodakowska o uprzywilejowaniu: “Nie gotuję, nie sprzątam, nie mam dzieci. I nie przepraszam za to”

Jakub Kamiński - Bazowo.com

Jakub Kamiński

Chodakowska o uprzywilejowaniu: “Nie gotuję, nie sprzątam, nie mam dzieci. I nie przepraszam za to”

"Jestem uprzywilejowana i to OK" – Ewa Chodakowska po raz kolejny wywołuje burzę, tym razem szczerze przyznając, że jej życie różni się od codzienności większości Polek. W piątkowym poście na Instagramie kontrowersyjna trenerka odcina się od hejtu, ale... czy na pewno przekonuje swoich krytyków?

"Nie gotuję, nie sprzątam, nie jestem matką" – szczere wyznanie

Chodakowska bez ogródek przyznaje, że jej rzeczywistość wygląda inaczej niż u większości kobiet:
💎 "Mam catering zamiast gotowania"
💎 "Pomoc domową zamiast sprzątania"
💎 "Zero rodzicielskich obowiązków"

"Nie musisz żyć tak jak ja, ale nie przepraszam za swój wybór" – pisze, wywołując mieszane reakcje. Jedni chwalą ją za szczerość, inni pytają: "Czy ta 'autentyczność' nie jest przypadkiem oderwana od realiów przeciętnej Polki?"

"Znam wasze zmęczenie" – czy na pewno?

Trenerka zapewnia, że rozumie problemy kobiet, bo "codziennie z nimi rozmawia":

  • "Znam wasz ból, zmęczenie i brak czasu"

  • "Ale 6 minut dziennie na ćwiczenia znajdzie każdy!"

Internauci komentują: "Łatwo mówić, gdy masz nianię, asystentkę i kucharza" 😤

Macierzyństwo – temat, który zawsze elektryzuje

Chodakowska składa hołd matkom: "Jesteście moimi heroskami!", ale dodaje: "Nie wiem, czy sama dałabym radę".
🔥 Czy to uczciwe przyznanie się do ograniczeń, czy kolejny przykład "fit privilege"?

Jakub Kamiński - Bazowo.com

Jakub Kamiński

Redaktor Bazowo.com

Reklama

Udostępnij artykuł

Udostępnij ten artykuł znajomym, aby mogli go przeczytać.