Polska – Rozwód Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela był jednym z najgłośniejszych wydarzeń w polskim show-biznesie. Choć para odnalazła szczęście u boku nowych partnerów, a Paulina Smaszcz od czasu do czasu próbuje zburzyć ten spokój, to kwestia opieki nad dziećmi i finansów nadal interesuje wielu. Dominika Serowska, obecna partnerka Marcina Hakiela, postanowiła wyjaśnić, dlaczego tancerz nie płaci alimentów na utrzymanie swoich pociech.
Porozumienie zamiast alimentów
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel, mimo medialnego rozstania, osiągnęli porozumienie w sprawie opieki nad swoimi dziećmi, Adamem i Heleną. Każde z nich opiekuje się pociechami co drugi tydzień. Jak ujawniła partnerka Hakiela, Dominika Serowska, była para miała również dojść do konsensusu w sprawie finansów.
„Żeby uspokoić ciekawość wszystkich, to tam jest tak to rozdzielone, że nie ma tam w ogóle alimentów z żadnej ze stron" – wyjaśniła Dominika w rozmowie z portalem Jastrząb Post.
Para postanowiła, że koszty utrzymania dzieci ponosi każdy rodzic we własnym zakresie, w tygodniu, w którym się nimi opiekuje. Dzięki temu udało im się uniknąć formalnego zasądzania alimentów.